Józef najroztropniejszy 
19 marca 2024

Drodzy Czciciele świętego Józefa,

Większość z nas widuje świętego Józefa kilka razy w roku. Przeważnie: od żłóbka do żłóbka, gdy wyciąga się Go z magazynu i ustawia przy szopce bożonarodzeniowej.

Potem św. Józef wraca do magazynu i często czeka tam, na następne święta zakurzony, z przerwami takimi jak dziś - Uroczystość Oblubieńca 19 marca lub  na 01 maja - Józefa Robotnika.

To nieco mylne wyobrażenie Józefa, które znamy z kolędy, że Józef Stary Dzieciątko piastuje … daje nam takie fałszywe poczucie, że Jezus nie potrzebuje naszej uwagi, a po drugie, że Józef musi być stary, bo jako młody mężczyzna nie dałby rady żyć w czystości z Maryją.

I tak przez wieki Józef stał zakurzony w kącie, w magazynie jako figurka do szopki czy kwiatek do kożucha.

Okazuje się jednak, z perspektywy ostatniego roku Nabożeństw do świętego Józefa o błogosławieństwo dla rodzin i modlitwę rodziców za dzieci i wnuki, że jest wielka, wewnętrzna potrzeba kultu tego zwykłego Józefa, a niezwykłego Świętego.

Bardzo głębokie i przemyślane są te prośby, które składane są jako intencje do św. Józefa. Niezwykłe są te prośby, które rodzice piszą wspólnie, nie pojedynczo, ale razem jako ojciec i matka, w intencji swoich dzieci lub wnuków, które odeszły od Pana Boga i Kościoła.

Zrządzeniem Opatrzności trafił do nas obraz młodego Józefa autorstwa brazylijskiego malarza.

Zrządzeniem Opatrzności trafiły do nas objawienia św. Józefa w brazylijskiej Itapirandze.

Zrządzeniem Opatrzności przesłanie objawień w Fatimie jest bardzo bliskie objawieniom w Itapirandze, bo to ten sam język.

Zrządzeniem Opatrzności krynica jest tylko jedna.

Nie ma dolnej Krynicy, górnej Krynicy…. Jest jedna - Krynica Bożego Miłosierdzia, a w niej Trzy Przenajświętsze Serca:

·       Przeczyste Serce świętego Józefa

·       Niepokalane Serce Maryi

·       Najświętsze Serce Pana Jezusa

Dziś jak co miesiąc, choć może nieco krócej postaramy się omówić kolejne wezwanie z Litanii do świętego Józefa – Józefie najroztropniejszy….

Roztropność to cnota moralna, ale warto się jej lepiej przyjrzeć, bo w świecie, gdzie jest tyle informacji i widać postęp technologiczny – wcale nie jesteśmy mądrzejsi, a wydaje się, że po prostu głupiejemy.

Człowiek roztropny korzysta z rozumu, by wybrać taką metodę działania, która da efekt realizacji obranego celu. Ale człowiek roztropny potrafi też słuchać rad innych. Po co ? … bo roztropność to przygotowanie do przejścia.

Obyśmy nigdy nie usłyszeli od Pana Jezusa Nie znam Was, tak jak te 5 nieroztropnych panien, gdy Oblubieniec nadejdzie. W czasie Wielkiego Postu trzeba zdecydować co bierzemy na siebie lub co musimy ze sobą zabrać, żeby przejść przez zamknięte drzwi, na drugą stronę zmartwychwstałych ludzi.

I tu jest niezwykła rola świętego Józefa, by pomógł nam roztropnie wybrać, nie to co my chcemy, ale to co jest potrzebne, by przejść na tę drugą stronę.

Józef uczy nas zaradności - jak postąpić gdy dziecko się rodzi, a nie ma jeszcze domu…. Co zabrać ze sobą w drogę ucieczki do Egiptu, by roztropnie zabrać to co potrzebne …

Roztropność to sztuka wyboru, a nie lekcja jak sobie zbudować miłe gniazdko na ziemi.

Święty Józef nie zostawił po sobie żadnej książki. Nawet nie ma ani jednego słowa, które by było zapisane w Piśmie świętym, a jednak to święty, który zostawił nam wskazówki.

Wskazówki są jak strzałki, które wskazują drogę. Tylko, że roztropny człowiek gdy potrzebuje zrobić zakupy lub zatankować samochód na stacji paliw w trasie to szuka wskazówek, ale nie staje pod strzałką, bo tam pod samym znakiem, pod końcówką strzałki nic nie kupi. Człowiek roztropny podąża za strzałką do celu. I taka jest przygoda w odkrywaniu świętego Józefa i Jego cnoty roztropności.

Jest pewna zbieżność pomiędzy tym, że gdy nie było rozwiniętego kultu świętego Józefa - to też niewiele było nauki o cnocie kardynalnej jaką jest właśnie roztropność.

Mamy 7 sakramentów, jest 7 darów Ducha Świętego. Ojciec św. Jan XXIII wypowiedział kiedyś takie słowa, że cnoty boskie i cnoty kardynalne są jak 7- ramienny świecznik dla współczesnego świata.

I tu pozwólcie, że opowiemy Wam pewną historię związaną właśnie z roztropnością.

Otóż Ojciec święty Jan Paweł I, to ten o którym mówi się dość mało. Wiemy tyle, że był 33 dni papieżem i umarł. Ale zanim umarł to przekazał nam 3 katechezy o cnotach boskich. 1 katecheza o cnocie wiary, 2 katecheza o cnocie wiary, 3 katecheza o cnocie miłości. Przekazał nam 3 ważne katechezy i umarł.

Gdy wybrano jego następcę, Jan Paweł II na biurku swego poprzednika odnalazł notatki o kolejnych katechezach. Były tam notatki o cnotach kardynalnych: o roztropności, o sprawiedliwości, o umiarkowaniu i o męstwie. Karol Wojtyła mając gotową wskazówkę na stole, pierwszą swoją katechezę poświęcił właśnie cnocie roztropności, kontynuując dzieło Jana Pawła I-go.

Trudno to uznać na przypadkowe zdarzenie.

Przypatrzmy się teraz roztropności Józefa egipskiego.

W Dusznikach Zdroju na pierwszej kondygnacji strychowej zabytkowej Papierni tego słynnego uzdrowiska znajduje się tajemnicze pomieszczenie z najcenniejszą w tym mieście polichromią ukazującą sceną kuszenia Józefa egipskiego.

Otóż na tym malowidle żona Putifara – dowódcy straży faraona, próbuje swymi wdziękami skusić młodego przystojnego młodzieńca. Ona mężatka. On uczciwy młody chłopak. Wydaje się, że to gotowy materiał na romans. A jednak to love story nie kończy się w łóżku, tylko w więzieniu.

Józef wiedział co słuszne i roztropnie odmówił przyjemności żonie Putifata. Mógł pomyśleć co tam, raz kozie śmierć, nikt się nie dowie… Ale on zachował się jak prawy mąż, a ona czując się odrzucona posądziła go o gwałt i tak Józef znów wylądował w więzieniu.

Pamiętamy, że koniec końców ta historia zakończyła się zwycięstwem Józefa, bo zachował zimną krew roztropności, która zaprowadziła go przed tron faraona.

Zauważmy w kontekście przyjęcia szkaplerza św. Józefa, które zaraz nastąpi, że ten szkaplerz to nie jest talizman! Pewnie słyszeliśmy o płaszczu świętego Józefa. Ten szkaplerz to taka szata, którą Bóg na nas nakłada.

Czystość to nie próżnia. Czystość to skarb odziany szatą.

Szata może chronić, ale szata może też prowokować do wielu złych zachowań.

Niewiele wiemy o szatach świętego Józefa. Te szaty na naszym obrazie św. Józefa to pewne symboliczne wyobrażenie artysty.

Tyle, że jeśli sięgniemy do Józefa egipskiego to zobaczymy, że szata w całej Księdze Rodzaju jest bardzo ważna.

Pan Bóg zanim okazał się sprawiedliwym nakazując wygnanie Adama i Ewy z raju, to najpierw okazał swoje miłosierdzie sprawiając pierwszym rodzicom odzienie, czyli szatę ochronną - szatę, która miała chronić.

Następnie Izaak, czyli dziadek Józefa egipskiego został podstępnie zmylony szatą, gdy Jakub przebrał się w skórę zwierzęcą i udając Ezawa ukradł pierworodne błogosławieństwo swojemu bratu.

Potem to nic innego, ale właśnie szata stała się przyczyną zawiści braci Józefa, bo ojciec Jakub najlepszą szatę dał właśnie najmłodszemu Józefowi, którego bracia sprzedali do niewoli, a potem z tej niewoli Józef stał się zarządcą Egiptu i ocalił świat od głodu.

W życiu Józefa egipskiego była też kolejna ważna szata. Oto wnuczka Jakuba, synowa Judy, przebrała się w szaty prostytutki pod bramą miasta, by ratować życie szwagra Józefa.

O historii zdartych z Józefa szat przez Potifarową, tylko po to, by bezpodstawnie oskarżyć go o zdradę mówiliśmy już wcześniej.

Zobaczmy nawet bracia Józefa, nie poznali własnego, rodzonego brata właśnie z powodu szaty egipskiej…

Gdy szata jest brudna to każdy widzi nieczystość. Ale skoro tak jest to czemu jesteśmy ślepi, gdy brudzą nas grzechy?

Szkaplerz świętego Józefa to właśnie szata sprawiedliwości, szata czystości i szata roztropności. Ufamy, że będzie jeszcze sposobność, by rozwijać kult Przeczystego Serca Świętego Józefa, Niepokalanego Serca Maryi i Najświętszego Serca Pana Jezusa,

A teraz przystąpmy do obrzędu przyjęcia szkaplerzy św. Józefa:

Kapłan: Wspomożenie nasze w imieniu Pana.

Wierni: Który stworzył niebo i ziemię.

Kapłan: Pan z Wami.

Wierni: I z duchem twoim.

Módlmy się: Panie Jezu Chryste, który chciałeś być poddany opiece świętego Józefa, Oblubieńca Twojej Niepokalanej Rodzicielki Maryi, racz pobłogosławić tę szatę ustanowioną dla obrony wiernych twojego Kościoła, aby każdy Twój sługa i każda Twoja służebnica pod opieką tegoż świętego Józefa pobożnie i bezpiecznie Tobie służyli. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Pokropienie szkaplerzy. Wierny na stojąco trzyma w prawej ręce szkaplerz św. Józefa, a kapłan nakładając na głowę przyjmującego wypowiada słowa:

Przyjmij bracie / siostro, Szkaplerz świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, abyś dzięki jego obronie i opiece, wolny/wolna od niegodziwości szatańskich doszedł/doszła do życia wiecznego. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Wierny odpowiada: Przeczyste Serce świętego Józefa, módl się za nami!