11 września rok BII Łk 6,22-23

11 września rok BII  Łk 6,22-23

Błogosławiony nie ten, który otrzyma błogosławieństwo i się zatrzyma, ale ten błogosławiony, który idzie ...

Szczęście bywa ulotne, tak jak i błogosławieństwo. 
Boże światło oświetla drogę, ale tą drogą trzeba iść a nie stać w miejscu. 
Błogosławieństwo to dopiero droga do ostatecznego celu.

Nawet nie przypuszczamy jak bardzo Bóg nas kocha.
Rzecz w tym, że ślady Bożego błogosławieństwo są prawie wszędzie, choć my jakoś dziwnie odwracamy wzrok od tego, by je odnaleźć. 

Niby formalnie jesteśmy w zaawansowanej epoce nowych technologii, ale mentalnie nasze doświadczenie błogosławieństwa nie przekroczyło epoki kamienia łupanego.

Prawdziwa dojrzałość chrześcijanina uzyskuje się na "osiemnastkę" czyli po przetrawieniu 10 przykazań Bożych i 8 błogosławieństw.

1. Pierwsze błogosławieństwo jest w czasie teraźniejszym.
Każde kolejne to już czas przyszły.
Szczęśliwi są ci, którzy są świadomi swojej nędzy.
Natomiast bogactwo duchowe to przejaw pychy i arogancji.
Szczęście Ewangelii spotyka nas gdy jesteśmy na kolanach, a my mamy raczej tendencję do wstawania z kolan.
Tymczasem pozycja uniżenia to źródło szczęścia.

2. Drugie błogosławieństwo.
Jak smutni mogą być szczęśliwi?
Tu widać sens zmiany trybu czasu z teraźniejszego na czas przyszły.
To co jest teraz - nie jest wieczne.
Przykładem może chociażby posłuszeństwo Hioba.
Nadchodzi przyszłość, która przywraca w nas to pierwotne szczęście.
Tu nie ma zasady kij-marchewka, czy też posłuszeństwo-nagroda.
Czasem Bóg powie "nie", ale tylko dlatego, że chce dla nas jeszcze lepiej.
Poczucie niesprawiedliwości jest bolesne, ale Bóg naprawdę wie co robi i wszystko ma pod kontrolą.

3. Trzecie błogosławieństwo.
Kto ustąpi, ten wygra.
W sztukach walki kluczowa jest praca nóg, czyli unikanie ciosów.
Cisza, pokora to siła poddana kontroli.
To przemyślane sterowanie zakresem potencjału posiadanej energii.
Nie zawsze wygrywamy, gdy stawiamy na swoim.
Czasem warto zwyczajnie odpuścić.
W każdej walce łatwo się zranić, a zachowanie czystości serca wynika z mądrości, a nie siły mięśni, czy elokwencji języka.

4. Czwarte błogosławieństwo.
Szczęśliwy, który widzi, że coś jest nie tak.
Nie tyle zielony ład, co Boży ład jest zamysłem naturalnej harmonii świata.
Nasza sprawiedliwość to nie tyle znajomość prawa karnego, co odkrycie zamysłu Boga.
Warto miarkować pochopnie nadużywane stwierdzenie, że "Bóg tak chciał ...".
Bóg nie stworzył zła, nie ma żadnej podstawy, by Go nim obarczać.
Po prostu nie można być głodnym, gdy wszystkiego jest pod dostatkiem.
A zatem czujemy głód, niesprawiedliwość i dlatego szukamy w Bogu jak zadośćuczynić tej niesprawiedliwości.
Nie sztuka mówić o postach i umartwieniach tuż po posiłku.
Świat był i jest niesprawiedliwy, ale błogosławiony jest ten, który chce to z Panem Bogiem zmienić wedle Jego zamysłu.

5. Piąte błogosławieństwo.
Sprawiedliwie nie znaczy po równo.

Po ludzku SPRAWIEDLIWOŚĆ jest wtedy, gdy za pracę otrzymujemy nagrodę, a za zło karę. 
ŁASKA to sytuacja, gdy dostajemy nagrodę, na którą nie zasłużyliśmy.
Natomiast MIŁOSIERDZIE to sytuacja, gdy nie dostajemy kary, którą powinniśmy dostać.

Zaniechanie słuszych kar i dawanie niezasłużonych nagród to w zasadzie to samo.
W takim kontekście być może łatwiej pojąć znaczenie łaski i miłosierdzia jako niemalże synonimów.
Nie zawsze dostajemy to na to zasłużyliśmy i nie zawsze zasługujemy na to co otrzymaliśmy.

6. Szóste błogosławieństwo.
Można unikać seksu i mieć nieczyste serce i odwrotnie; można kochać cieleśnie i mieć czyste serce.
Czyste - nie czyste, od razu nasze skojarzenie biegnie ku 6 przykazaniu, ale to dopiero szóste przykazanie, a nie pierwsze.
To błogosławieństwo jest o wiele szersze niż kwestia seksualności.
Catharsis - oczyszczenie serca jest tu bardzo istotne, bo mając świadomość bydlęcego brudu, które przepompowuje codziennie nasze serce eliminujemy to co nas brudzi, tak jak złoto oczyszcza się przez wypalenie, czyli oddzielenie brudu od 100% szlachetnego metalu.
To rodzaj brudu, którego nie można tylko umyć z zewnątrz.
Tu trzeba strukturalnego oczyszczenia - od wewnątrz.
Zauważmy, że żaden rolnik w winnicy nie chodzi z gąbką i nie myje winogron z zewnatrz, ale je zwyczajnie przycina.
Obcina to co martwe dla ich dobra.
To rodzaj oczyszczenia, które otwiera na światło słońca.
A zatem my jesteśmy nie tyle czyści o oczyszczeni.

7. Siódme błogosławieństwo.
Peacemaker, czyli rozjemca.
Wojnę łatwo wszcząć, o byle co, ale doprowadzić to pokoju już nie tak łatwo.
Mamy wyobrażenie ukręconego bicza Jezusa w Świątyni, ale patrząc obiektywnie na całą Ewangelię to niewielki fragment.
Jezus na pewno nie był ciepłą, nieudaczą kluchą, która biernie przyglądała się i akceptowała wszystko co się dzieje wokół. 
Zapewne jedni wolą święty spokój, ale inni mają w głowie tylko świętą wojnę o jakieś swoje przekonania.
I jednych i drugich omija to błogosławieństwo. 
Wyjaśnienie leży u św. Augustyna: 
„w rzeczach koniecznych jedność, w wątpliwych wolność, we wszystkich miłość”.
To jest recepta na pokój w świecie.
Znak "przekażcie sobie znak pokoju" to nie tylko przekazanie pokoju między nami, między braćmi i siostrami.
"Przekażcie SOBIE", czyli mi, mnie, samemu sobie...
To przyjęcie pokoju dla samego i samej siebie.

8. Czy już żyjemy w wieku prześladowań czy jeszcze nie?
Patrząc na niektórych kapłanów w areszcie czy na zmniejszenie lekcji religii w szkole być może tak.
Ale warto odnieść to do rzeczywistego, relanego prześladowania Kościola w Korei Północnej, Chinach, Nigerii czy Pakistanie gdzie wychodząc na Mszę świętą nie ma pewności, że się z niej wróci ...
Fakt jest taki, że w skali świata co 7 chrześcijanin jest rzeczywiście prześladowany, z pewnością o wiele mocnej niż w Polsce.
Dziękujemy Panu Bogu za to co mamy?
Tu nie chodzi o bagatelizowanie, ale prawdziwa wiara sprawa, że nie obawiam się o siebie, ale patrzę szcześliwym wzrokiem na Pana Boga.
Nie każda krzywda, nie każdy konflikt ma znamiona prześladowania. 

Panie Boże, nie pozwól mi nigdy uwierzyć w połowę rzeczy, które mówią Ci, którzy mnie krytykują i nie pozwól mi nigdy uwierzyć w połowę tych rzeczy, które mówią Ci, którzy mnie chwalą.

Jezus podniół dziś oczy tuż przed błogosławieństwamia, a my tak często patrzymy na innych z góry ....

Oto osiem zasad - osiem błogosławieństw, które naprawdę codziennie mogą wywrócić świat do góry nogami.