25 sierpnia XXI NIedziela zwykła J 6,68

25 sierpnia XXI NIedziela zwykła J 6,68

"Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem" brzmi jak kanibalizm, ale to słowa samego Jezusa.

Dla pobożnego Żyda nie pomyślenia było, by zjeść surowe, nieczyste, nie obgotowane w mleku mięso. Tak samo krew. Krew jest święta, bo płynie w niej życie samego Boga.

Pomimo tylu eksperymentów i wysiłków żaden człowiek nigdy nie wyprodukował jeszcze naturalnej ludzkiej krwi.

Po tych słowach o ciele i krwi wielu uczniów odeszło od Jezusa. Pozostali chyba nie wiedzieli co zrobić, więc nie mając dokąd pójść zostali.

Życie religijne jest nadprzyrodzone, nie możliwe do ogarnięcia rozumem i tylko łaska wiary może objaśnić tę tajemnicę nieśmiertelnego pokarmu.

Chrześcijanie nie piją krwi ani nie jedzą mięsa ludzkiego. Chrześcijanie jedzą Słowo Boże.

Gdy jemy chleb powszedni to trawimy go, by mieć energię i siłę do życia.

Ale gdy spożywamy Chleb Eucharystyczny to On nas trawi, byśmy się stawali ciałem Chrystusowym. Oto tajemnica wiary, a nie dietetyki. 

Prawie cały 6 rozdział Ewangelii Jana to mowa eucharystyczna. Jezus najpierw chodzi po wodzie, a później wyjaśnia czym jest Jego CIała i Mistyczne Ciała Chrystusa-Kościoła. 

Nawet świat zmienia się z biosfery na noosferę, czyli coś w rodzaju wirtualnej sieci neuronów o wspólnej świadomości.

Piotrowi zostały objawione te słowa, więc i ja mogę za nim świadomie powtórzyć:

„Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A my uwierzyliśmy i poznaliśmy, że Ty jesteś Świętym Bożym" J 6,68

fot. z bazy pixabay

pexels-photo-7219530jpeg