03 września rok BII Łk 4,36

03 września rok BII Łk 4,36


Badania archeologiczne w Kafarnaum wykazują istnienie tego miasta już epoce kamienia łupanego, czyli przynajmniej 3000 lat p.n.e.

Jezus wygania tu naprawdę stare duchy. Co ciekawe objawił się jeden Duch w liczbie mnogiej…

Jak obecni poznali, że duch wyszedł z człowieka opętanego, skoro ducha nie widać?

Otóż po przeczytaniu Słowa Bożego w Nazarecie wiadomo już z Psalmów, że żadne Słowo nie upadnie na ziemię, dopóki nie powróci do Boga.

Mało tego, przypowieść o Siewcy będzie kilka rozdziałów dalej, ale już dziś widać, że Jezus chce żąć tam gdzie nie posiał.

Wydawało się, że to bardzo dziwne, nawet szokujące, jakoby Jezus miał rzekomo odbierać plony nie ze swojego pola?

Wydaje, się bardziej logiczne, że chodzi tu właśnie o wypędzanie duchów nieczystych z miejsc, których Jezus nie obsiał, ale rola, a dokładniej ugór, nawet ten usłany chwastami grzechów i złych duchów należy od samego początku, znacznie wcześniej niż epoka jaskiniowców do Pana-Stwórcy. 

Jezus przychodzi w te kamienne ruiny i mówi: „Chcę żąć tam, gdzie nie posiałem”. 

To nie prośba, to Słowo Boga o wiele mocniejsze niż jakiś nakaz, konstytucja, czy rozporządzenie jakiegoś ministra …

"Cóż to za słowo, że z władzą i mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym, i wychodzą". Łk 4,36

fot. z bazy pixabay

pexels-photo-13705077jpeg