Ozdobo życia rodzinnego, 10 października 2024

Ozdobo życia rodzinnego rozważania różańcowe tajemnice światła.

W miesiącu październiku przynosimy Ci Maryjo razem z Twoim Oblubieńcem świętym Józefem duchowe róże ukryte w małych paciorkach różańca jako wyraz wdzięczności na Twoją nieustanną opiekę nad naszymi rodzinami i rodziną rodzin, czyli naszą parafią.

Nazwanie świętego Józefa ozdobą życia rodzinnego jest zadziwiające, ponieważ to Ty Maryjo, jesteś piękna, przecież to Twój Syn, Jezus jest tu najważniejszy, a jednak z woli samego Pana Boga to właśnie święty Józef z królewskiego rodu Dawida jest dziś przyzywany jako ozdoba życia rodzinnego. Święty Józef zawsze był blisko Ciebie Maryjo. Strzegł Ciebie w zachowaniu dziewictwa i ochronie dobrego imienia. 

Prosimy Cię Święta Rodzino, bądź dzisiaj blisko naszych rodzin. Święty Józefie otocz nas wszystkich swoją ojcowską opieką i bądź dla nas wsparciem w każdej potrzebie, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Przeczyste Serce świętego Józefa, wstawiaj się za nami.

Niepokalane Serce Maryi, módl się za nami.

Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami.


Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego …

Ojcze nasz …

3 x Zdrowaś Mario …


1.   Tajemnica I - Chrzest Pana Jezusa w Jordanie.

Nad Jordanem otwarło się niebo. Nikt tego nieba do dziś nie zamknął, o ile z własnej winy nie zamknęliśmy go sobie sami.

Pan Jezus nie potrzebował przyjęcia Chrztu świętego, a jednak stanął na równi z nami, grzesznikami w kolejce do Jana Chrzciciela. Nie musiał wyznawać żadnych grzechów, a jednak przyjął na siebie nasz grzech.

Do Świętego Józefa przyszedł Anioł Pański i Józefa wypełnił Duch Święty. Maryja też została napełniona Duchem Świętym i rozważała to wszystko w swoim sercu.

Duch Święty nad Jordanem nie wzywa nas do tego, byśmy zostawili swoje rodziny lub zawód czy pracę, którą wykonujemy.

Problem nie zawsze leży w rodzinie czy wykonywanej pracy, ale tym kim jesteśmy w naszej rodzinie i jak wykonujemy swoją pracę.

Duch Święty z nad Jordanu wypełnia nas od wewnątrz - bez słów, przemawia do nas za pośrednictwem naszego ciała, gdy Jego natchnienia stają się widoczne na zewnątrz - dla innych - w naszym zachowaniu.

Pan Jezus stanął w wodach Jordanu w największej pokorze, Modlił się tak głęboko, że w twarzy Jezusa można było ujrzeć twarz Ojca. Ty jesteś mój Syn Umiłowany. Taką właśnie ozdobą życia rodzinnego jest dla nas święty Józef.

Tak, jak święty Józef przekazał Jezusowi wszystko co miał najlepsze i najcenniejsze, czyli swój głos, swój wygląd, swój charakter - tak w scenie Chrztu Świętego Bóg Ojciec przekazał Synowi Bożemu wszystko co ma i wszystko czym jest … dlatego my, otwarci na działanie Ducha Świętego w zanurzeni w pokorze i głębokiej modlitwie mamy być Jego, a nie swoim Światłem dla świata. A teraz pomodlimy się w takim języku, w jakim odmawiano modlitwy w Nazarecie. Pierwsza część w języku aramejskim, a druga w języku polskim.

Ojcze nasz - Abun disz-majo, Net kadaszy szmoh (Th)Fite melkutoh Nehłe sebijo-noh Ajkano debesz-majo Of baro habylan 

Lahmo dysun-qunan Jał muno uszybukky-lan Hału-bajn uhatu-hajn Ajkano dofa-h’nan Szba-kyn l’haju-bajn Lo fa'lan lyn-syjono  

Ejlo fasulan Men biszo metul Delohi malkutho Uhaj-lo utesz-bahet(h)o La'olam olmin. Amin.

Zdrowaś Mario … - Shlom-lech Mariam, Mali-jat tay-boto Moran ame’h Barahto ad bnesze Baraho firo Dkar-seh Yesho.

Mort Mariam, emeh da loho Ed-kaszaf chlo fajn H’nan hatoje hoszo łabsza-oto mał-tan. Amin.


2.   Tajemnica II - Cud w Kanie Galilejskiej.

W wielu domach ozdobą salonu jest barek z alkoholami. W Kanie Galilejskiej, nie chodziło o to, by wszystkich upić. To nie alkohol był najważniejszą rzeczą na stole.

Pan Jezus trafił do Kany Galilejskiej po Chrzcie w Jordanie i po 40 dniach postu i modlitwy na pustyni. Ludzie z Nazaretu podejrzewali, że Jezus może być Mesjaszem, ale nie mieli pewności.

Zaprosili Jezusa na wesele jako członka rodziny, ale pierwszy cud Pana Jezusa, przy całej jego obfitości nie był reklamą możliwości działania Boga na ziemi. Chodziło, o to by Ci najbliżsi z otoczenia Nazaretu uwierzyli w Niego.

Jeśli stało tam sześć stągwi to znaczy, że domownicy właśnie tyle wody potrzebowali. Sześć stągwi, czyli około 600 litrów wody do oczyszczeń. Stągwie nie były ani najdroższe, czyli miedziane, ani najtańsze, czyli gliniane, były zwyczajne, solidne, kamienne, ale ani zmiana wody w wino, ani ilość tego wybornego wina nie są tu najważniejsze.

W tych stągwiach kamiennych Maryja widziała niejako Józefa – swoją opokę, swój fundament spokojnego i bezpiecznego życia w Nazarecie.

Prawdopodobnie Matka Boża była już wdową na Weselu w Kanie Galilejskiej. Nie było tam świętego Józefa. Maryja zapewne wspominała tam na weselu, swój własny obrzęd zaręczyn z Józefem. Brzmiało w Niej pytanie Józefa: Czy wyjdziesz za mnie?

Przypatrzmy się świętemu Józefowi na naszym obrazie. Czy my, szukając kandydata na pana młodego, czy panią młodą - dla siebie lub dla naszych dzieci - kierujemy się duchem poświęcenia i ofiarności czy może duchem rozwiązłości?

A teraz pomodlimy się w języku Starego Testamentu. Pierwsza część w języku hebrajskim, a druga w języku polskim.

Ojcze nasz … Awinu Sze ba szama-jm It-kadesz szim-chTawo malchut-cha Jase recon-cha Ke wa-szamajm Ken ba- arec

Et lechem chukenu Ten lanu ha-jom U-slach lanu al chata-ejnu Kefi sze solchim gam anachnu Lo chotim lanu

We al tewi enu lidej nisajon Ki im chalcenu mi hara. Amen.

Zdrowaś Mario … Szalom lach Mirijam Me leat ha - chesed Adonaj imach Berucha at banaszim Uwaruch peri Bit-nech, Jeszua

Miriam ha k-dosza Em ha Elohim Hit paleli badejnu Ha Chotim Ata u wiszat motenu. Amen.


3.    Tajemnica III - Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia.

Wcale nie trzeba długiego odmawiania modlitw, by oddać się Panu Bogu. Wystarczy szukać Pana Boga we wszystkim.

Święty Józef nie wykonywał jakiś nadzwyczajnych rzeczy.

Nie czynił cudów. Nie błyszczał nauką wobec innych. Nie biegał też za sławą. Ale to, czego Bóg od niego żądał, wykonywał miłością i z całkowitym poświęceniem.

Był zwykłym cieślą. Kochał Pana Boga ciesząc się, tym że jako cieśla, jako Ojciec rodziny może Mu służyć w pokorze i poniżeniu.

Skromy warsztat cieśli z Nazaretu stał się cenniejszy niż zabieganie o szczyty władzy, bogactwa czy też inne sezonowe błyskotki popularności w mediach.

Pan Jezus opowiadając nam o Królestwie Bożym powiedział, że lepiej być małym niż wielkim.

Nauczał też, że aby wejść do Królestwa Bożego trzeba narodzić się na nowo.

Trzeba zawracać z własnych, egoistycznych dróg, a żyć tak, by naszym życiem, rzeczywiście kierował Pan Bóg, a nie nasze emocje czy instynkty.

Gdy Pan Jezus porównuje Królestwo Boże do ukrytej perły przychodzi nam na myśl postać świętego Józefa. Józef i Maryja zasiali niezwykle cenne ziarno dobrego wychowania w Panu Jezusie.

Dla każdego z nas nawet najmniejszy uczynek wykonany z miłości do Pana Boga i bliźniego jest znakiem, że istotnie przybliżyło się do nas Królestwo Boże i Król jest naprawdę blisko.

A teraz pomodlimy się w języku Nowego Testamentu. Pierwsza część w języku greckim, a druga w języku polskim.

Ojcze nasz … Pater hemon ho en tojs - uranojs hagjas teto - to onoma su el teto-he basileja su gene-teto to telema su hos en urano kai epi-ges

Ton arton hemon ton epius-jon dos hemin seme-ron kaj afes hemin ta ofej-lemata hemon hos kaj hemeis afe-kamen tojs ofej-letajs hemon

kai me ejs-enen-kes hemas ejs pejras-mon alla rysaj hemas apo tu poneru. Amen.

Zdrowaś Mario - Hajre Maria kecharito-mene o Kyrios metasu eł-logo-gemenes sy en gynaj-ksi Kaj eł-logo-gemenos ho karpos tes kol-dijas su, Iesus.

Hagja Maria Meter Tu Theu proseł-hu hyper hemon don hamar-tolon nyn kai ente-ora / tu tanatu hemon. Amen.


4.    Tajemnica IV – Przemienienie na Górze Tabor.

Święty Józef potrafił przemienić kawałek drewna w piękny stół, krzesło lub jakieś wysublimowane schody.

Pan Jezus potrafił przemienić cierpienie na drzewie krzyża, obciążone naszymi grzechami w najpiękniejsze uwielbienie Swojego Ojca.

Każda przemiana wymaga odrzucenia grzechów i złych skłonności.

Naszą przemianę widzi Pan Bóg i odpowiada nam - w Swojej Łaskawości - na tę naszą skruchę gestem nieograniczonej i niepojętej miłości.

Każda szczera spowiedź w sakramencie pokuty przemienia nas, jak uczniów na Górze Tabor.

Jedynie Pan Bóg może każde zło przemienić w dobro, o ile ofiarujemy mu nasze życie i pozwolimy nim kierować.

Po dobrej spowiedzi wygląd twarzy jest odmieniony, a szaty lśniąco białe.

Na Taborze padają te same słowa, które Bóg Ojciec wypowiedział przy Chrzcie w Jordanie.

„To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!”

Matka Boża, po wykonaniu na ziemi planu Pana Boga stała się znów umiłowaną córką Boga Ojca.

Święty Józef, po wykonaniu na ziemi planu Pana Boga znów stał się umiłowanym synem Boga Ojca.

Dla nas, naszą Matką stał się Kościół święty.

A teraz pomodlimy się w języku Kościoła Powszechnego. Pierwsza część w języku łacińskim, a druga w języku polskim.

Ojcze nasz … - Pater noster, qui es in caelis: sanctificétur nomen tuum; advéniat regnum tuum; fiat volúntas tua, sicut in caelo, et in terra.

Panem nostrum cotidiánum da nobis hodie; et dimítte nobis débita nostra, 

sicut et nos dimíttimus debitóribus nostris; et ne nos indúcas in tentatiónem; sed líbera nos a malo. Amen.

Zdrowaś Mario - Ave Maria, gratia plena, Dominus Tecum, benedicta Tu in mulieribus et benedictus fructus ventris Tui, Jesus.

Sancta Maria, Mater Dei ora pro nobis peccatoribus, nunc et in hora mortis nostrae. Amen.


5.    Tajemnica V - Ustanowienie Eucharystii.

 Kościół święty żyje dzięki Eucharystii. (…)

Święty Józef, mąż sprawiedliwy, który nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, został wprowadzony przez Pana Boga w początki Nowego Przymierza i w tajemnicę Wcielenia Słowa Jezusie, które przyszło na ziemię.

Gdy nadeszły trudne czasy dla Kościoła, Ojciec święty Pius IX ogłosił Józefa Patronem całego Kościoła katolickiego.

Dziś żyjemy w czasach, gdy wmawia się nam, a zwłaszcza młodym, że nie ma ani dobra, ani zła.

Że nie ma szczęścia ani nieszczęścia. Że nie ma piekła, ani nieba. Że nie ma diabłów ani aniołów.

Wmawia się nam że świat umiera, że Pan Bóg stworzył świat i zatrzasnął za Sobą drzwi, że przestał się nim interesować. Wmawia się nam, że Pan Bóg nie słucha i nie interesuje się światem…a nawet, że nasz Bóg umarł.

Tymczasem my, wierzymy w Żywego Boga. Bóg innych religii jest martwym bóstwem, a my wyznajemy za świętym Pawłem:

Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb  i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: „To jest Ciało moje za was [wydane]. Czyńcie to na moją pamiątkę”. Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: „Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę”. Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie. (1 Kor 11, 24-26)

A teraz pomodlimy się w takim języku, w jakim Maryja przemówiła w Fatimie. Pierwsza część w języku portugalskim, a druga w języku polskim.

Ojcze nasz … - Pai nosso  ke-estajsz nos céus, sansztifikado sejsz vosso nomi; venja nósz o vosso hejno, seża feita a vossa vontaży, assina terra - como no céu;

O păo nosso de kada dia nos dai ojże; perduai-nos as nossas ofensas, assim como nós perdoamos a kwem nos tem

ofendido e năo nos deixeis cair em tentaçăo, mas livrai-nos do mal. Amén.

Zdrowaś Mario - Ave Marija szeja de grasjo O Senior con vosko Bendżita sojs Vojsz Entras mulieris, bendżito fruto do vosso venti Żesu,

Santa Maria Mejż de Deus, Hogar por nos os pekkadores Agora e na hora de nossa morte Amen.