04 października rok A1

04 października. Świętego Franciszka z Asyżu. Powołanie „Pójdź za Mną” ma przeróżne formy. Czasem spada jak piorun z nieba, a czasem jest efektem selekcji błędów.
Dziś Nehemiasz spotkał na drodze bardzo mądrego i dobrego króla, który zadał mu trzy pytania:
1) Czemu tak smutno wyglądasz?
2) Jak długo potrwa twoja podróż
3) Kiedy wrócisz?
I ten sposób odkrył swe powołanie.
Nieco inaczej Giovanni Bernardone - późniejszy Święty Franciszek.
Przez pewien etap w nieograniczony sposób konsumował życie z bogactwa ojca, wśród imprez, kobiet i innych używek.
Później chciał zostać szlachetnym rycerzem, ale gdy wrócił pokonany z wojny zrozumiał, że niedawni przyjaciele kochali tylko jego pieniądze.
I tak po słowach „Pójdź za mną” zaczęła się reforma Kościoła, mylnie spłycana dziś do poziomu ekologii.
W powołaniu mogą być upadki,
ale nie ma mowy o odwrocie.
One way ticket - bilet w jedną stronę.
«Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu». Jezus mu odpowiedział: «Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego». Łk 9,61-62

0410A1jpg