16 lipca rok BII Mt 11,20 Wspomnienie NMP z Góry Karmel

16 lipca rok BII Mt 11,20 Wspomnienie NMP z Góry Karmel

Cud jest zawsze związany z Boską interwencją wykraczającą poza naturalny porządek rzeczy.
To swoisty dialog Pana Boga z człowiekiem. Cud to nie sensacja czy ciekawostka, ale znak niewidzialnego Boga w widzialnym świecie.

Dziś dwukrotnie pada z ust Jezusa słowo Biada do tych, którzy widzą cuda, doświadczają skutków cudów, a dalej tkwią w niewierze.

Jeśli nie dokońca zdajemy sobie sprawę z cudów do może lepiej poszukać czym kończy się słowo Biada w Piśmie świętym. 

Popatrzmy na historię Hioba. Czego nas uczy historia Hioba?

To nie jest tak że Ci którzy wierzą w Pana Boga nigdy nie zachorują, a tylko Ci co nie-wierzą będą chorowali.

To samo z biedą lub czy jakimś cierpieniem to nie jest tak, że gdy będziemy wierzyli to cierpienie nas ominie, a jak nie będziemy wierzyli to na 100% Pan Bóg nas ukarze.

To cierpienie czy jakaś gwałtowna burza w życiu nadejdzie dla każdego.

Ale gdy będziemy zbudowali na piasku to tego nie wytrzymamy, ale jeśli nasze fundamenty będą oparte na skalę, na Jezusie to to wytrzymamy i przetrwamy każdy huragan.

I tak trzeba patrzeć na słowo Biada jak na dom zbudowany na piasku, który czeka na nieuniknioną katastrofę. 

Natomiast budowanie na skale, chociażby takiej jak pasmo łańcucha górskiego Karmelu (Stella Maris) to pewność Bożej opieki. 

Karmel i skaplerz to przeciwieństwo słowa Biada.

Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. Mt 11,20

fot. ze strony karmel.pl

34fe8f1fb9cc2d6e04c34c180e1f058bjpg