19 lipca rok BII Mt 12,8

19 lipca rok BII Mt 12,8

Jezus nie wdawał się zbytnio w dyskusję z faryzeuszami.

Żydzi mogli się „częstować” cudzymi zbiorami, pod warunkiem, że zbierali zboże rękami, a nie przy pomocy narzędzi. „Gdy wejdziesz między zboże bliźniego swego, ręką możesz zrywać kłosy, lecz sierpa nie przyłożysz do zboża swego bliźniego” (Pwt 23,26). Niestety z czasem faryzeusze zmienili interpretację tego fragmentu. Traktowano zrywanie kłosów już jako pewien rodzaj żniwa, a ich kruszenie za młócenie, a to rzekomo zakłócało szabat.  

Według kardynała Mariniego Jezus był wolny od szabatu, bo kierował się zdrowym rozsądkiem. Gdy w grę wchodzi człowiek to Bóg nie świętuje szabatu, ponieważ czynienie dobra to doskonała forma świętowania szabatu. Jest to obowiązkowa praca w dni świąteczne.

Często wiele różnych cierpień to skutek zbytniego formalizmu. Prawo gubi człowieczeństwo, a na pierwszym miejscu jest prawo miłości Boga i bliźniego. Jezus wypełnia miłością szabat i subtelnie daje znać o tym faruzeuszom.

Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu. Mt 12,8