27 lutego rok BII Mt 23,11-12

27 lutego rok BII Mt 23,11-12

 

Uczeń Mistrza zachowuje wszystko w swoim sercu, bierze krzyż na ramiona i naśladuje Mistrza.

A uczeń uczonych też zachowuje w sercu, ale nie naśladuje…

O co w tym chodzi… ?

 

Po pierwsze naśladowanie to nie kopiowanie, ani nie klonowanie. 

Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy.

 

Naśladowanie to cena wygranej, ale nie przez panowanie i możnowładztwo, tylko przez służenie innym z pokorą i posłuszeństwem woli Mistrza.


Kto idzie za mną, nie błądzi w ciemnościach - mówi Pan. Oto słowa Chrystusa, w których zachęca nas, abyśmy Go naśladowali, jeśli chcemy naprawdę żyć w świetle i uwolnić się od ślepoty serca. Starajmy się więc rozpamiętywać jak najgorliwiej życie Jezusa Chrystusa. 

To fragment dzieła ascetycznego znanego już od 1418r., które było inspiracją dla bardzo wielu świętych o tytule O naśladowaniu Chrystysa Tomasza a Kempis. Ta książka nawróciła i uświęciła więcej ludzi, niż zawiera liter jak mawiał Św. Franciszek Salezy.

Największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony”. Mt 23,11-12

 

fot. z bazy freepick

2702BIIjpg