30 stycznia rok II Mk 5,34

30 stycznia rok II Mk 5,34.

Jezus wraca z Dekapolu do Galilei i znów czeka na Niego tłum plus dwie kobiety.

Co łączy chorobę córki przełożonego synagogi i chorobę kobiety cierpiącej na krwotok?

Obydwie chorują na współczesne choroby. 

Dziś większość umiera na choroby układu krążenia, jak ta kobieta cierpiąca od 12 na krwotok lub na choroby układu oddechowo-nerwowego, jak córki Jaira.

Z obydwu kobiet uchodzi życie i to w taki sposób, że człowiek nawet w dzisiejszym postępie nie jest w stanie wyprodukować krwi ani zregenerować neuronów.

Jezus nie jest tylko nauczycielem, który uczy jak żyć i jak leczyć, ale sam jest Życiem i Lekarstwem w jednym.

Ten, który nie zgasi knotów o nikłym płomyku, ale rozpali tak, że nic i nikt tego nie zgasi, nawet gdy wokół szaleje burza i wichura.

Ciekawe, że pozwolił iść ze sobą tylko Piotrowi i dwóm braciom Zebedeuszowym…  

Do piątego rozdziału Ewangelii Marka mamy uzdrowienie trędowatego, uzdrowienie paralityka, uzdrowienie człowieka z uschłą ręką i cud uciszenia burzy nad jeziorem i tu większość uczniów była świadkami tych cudów.

Natomiast przy wypędzeniu 2000 demonów z jednego opętanego Jezus był Sam … nie wiemy dlaczego nie było przy Nim uczniów.

A zatem co łączy cuda tych dwóch córek? Wiara.

„Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju … Nie bój się, wierz tylko!” Mk 5,34 oraz Mk 5,36

fot. z bazy freepick

3001B2jpg