9 marca rok BII Oz 6,6

9 marca rok BII Oz 6,6

Faryzeusz modlił się pięknymi słowami,

a celnik pokorą otwartych ran cierpienia.

Która modlitwa była bardziej miła Panu Bogu?

Aby zrozumieć dzisiejszą Ewangelię trzeba sięgnąć do Księgi Ozeasza i do Psalmu 51.

Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu. Im bardziej ich wzywałem, tym dalej odchodzili ode Mnie, a składali ofiary Baalom i bożkom palili kadzidła. A przecież Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem; oni zaś nie rozumieli, że troszczyłem się o nich. Oz 11,1-3

Gdy Izrael był jeszcze przed niewolą asyryjską Bóg powołał proroka Ozeasza.

Pan Bóg powiedział Ozeaszowi: ożenisz się z prostytutyką Gomer. Ozeasz musiał ją najpierw wykupić, a potem poślubić.

Materiał wątpliwej jakości na żonę, tym bardziej, że Gomer nadal uprawiała nierząd i to nie po cichu, w ukryciu, ale brała udział w orgiach, w biały dzień.

A jednak Ozeasz walczył o miłość, przemawiał o miłości Boga i zamiast dać jej rozwód to próbował hamować jej niewierność.

Inny człowiek, by dawno postawił krzyżyk na takiej żonie, albo przesiedział w więzieniu 25 lat za zabójstwo niewiernej żony i żył dalej, ale nie Pan Bóg.

To obraz pokory Boga, który walczy o niewiernego grzesznika, dlatego Ozeasz jest nazywany Prorokiem Miłości Boga.

Bóg wierzy, że nawet tak poraniona miłość ma szansę na przemianę.

Bo nie można się najeść, zaspokoić najbardziej wyuzdanym seksem jak pies Pawłowa. Taka wypaczona miłość, która daje głód, a nie szczęście.

Natomiast miłość Boża nie jest ślepa. To miłość, która nie boi się odrzucenia i upokorzenia.

W Jego ranach jest nasze zdrowie….

To jeden z wielu prawzorów Miłosierdzia Bożego w Starym Testamencie, do czego nawiąże Pan Jezus w momencie uczty w jego domu po powołania Mateusza - zdrajcy i kolaboranta:

Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami? Powie wtedy: Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników (Mt 9, 12-13).


W dzisiejszym Psalmie 51 jak refren brzmią słowa miłości pragnę, nie krwawej ofiary.

Miłości pragnę, a nie ofiary mówi przez internet syn do ojca, który przysyła mu drogie prezenty z zagranicy, ale nie ma go w domu …

Miłości pragnę, a nie ofiary mówi zapłakana szyba w domu dziecka parująca tęsknotą

Miłości pragnę, a nie ofiary mówi zdradzana żona obsypywana złotem przez niewiernego męża …

Miłości pragnę, a nie ofiary mówi babcia do wnuków, który opłacają jej pobyt w domu pogodnej, ale samotnej starości …

Miłości pragnę, a nie ofiary mówi umierający chłopczyk na onkologii, który już wie, że będzie się modlił z nieba za swoich rodziców

Miłości pragnę, a nie ofiary mówi płyta nagrobna uginająca się od zniczy i kwiatów, a pozbawiona modlitwy za zmarłych


"Miłości pragnę, nie krwawej ofiary." Oz 6,6

fot. z bazy freepick

 0903BIIjpg